czwartek, 16 grudnia 2021

„Ploteczki u cioteczki”

 




Kochani w dzisiejszych ploteczkach czeka na Was mała niespodzianka. Autorki również są ciekawe odpowiedzi czytelniczek/ów, dlatego też moim gościem jest Grażyna Wróbel, czytelniczka i blogerka. Jestem pewna, że większość z Was kojarzy Grażynę z bloga i fp Czytaninka.

Zobaczcie sami, jak poradziła sobie z moimi pytaniami.





1. Największa wpadka kulinarna?

Myślę, myślę i nie wiem czy coś wymyślę, bo prawdę mówiąc jestem mało kulinarna 😀 W domu przeważnie gotuje mąż, bo ja nie lubię. Ale niech no sobie przypomnę. Dawno, dawno temu zamiast klusek śląskich wyszła mi ciapa – jak to zrobiłam, nie pytajcie, bo sama nie pamiętam.

2. Jaki deser lubisz i dlaczego?

Uwielbiam kremówkę papieską, chociaż dawno już jej nie jadłam. A lubię ją, bo jej masa zawsze sprawia, że mam niebo w gębie 😉

3. Kim chciałaś być, gdy miałaś 8-10 lat?

Weterynarzem, od zawsze kochałam (i nadal kocham) wszystkie zwierzęta i zawsze marzyło mi się, aby zostać weterynarzem.

4. Czy jest coś, co lubisz kupować? (mimo, że masz tego wiele)

Oczywiście! książki! Nie mam już gdzie ich kłaść na półkach (powoli walają się wszędzie), ale wciąż mi ich mało. Czasem zastanawiam się, czy to nie jest już przypadkiem jakaś choroba?

5. Czy masz jakieś swoje codzienne rytuały?

Tak, pierwsze co zawsze muszę zrobić, to wypić kawę. Później chwila pieszczot z Franco (pies) i można witać nowy dzień.

6. Gdybyś mogła na jeden dzień przenieść się w dowolne miejsce, gdzie trafimy?

Ale serio tylko jedno? No więc wybrałabym się na Wyspę La Reunion, przepiękne malownicze miejsce i przede wszystkim ciepłe nawet zimą.

7. Co Cię najbardziej denerwuje?

Najbardziej denerwuje mnie zazdrość innych ludzi. Nie rozumiem np. jak można komuś zazdrościć czegoś, na co np. pracował kawał czasu. Denerwuje mnie również kłamstwo w żywe oczy.

8. Co byś zrobiła, jako pierwsze po obudzeniu w ciele mężczyzny?

Zapewne zaczęłabym narzekać, że znów się nic nie chce (śmiech).



Grażyna dziękuję Ci za poświęcony czas i naszą rozmowę. Zapomniałaś tylko o czymś istotnym :) Oprócz książek kupujesz też i dostajesz sowy. Brakuje Ci w twojej kolekcji, jak zauważyła Daria Skiba, żywej sowy. Wszystko jeszcze przed Tobą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz