wtorek, 25 października 2016

Magdalena Kozioł – "52 kolory życia" Tom I


Tytuł: "52 kolory życia" Tom I
Autor: Magdalena Kozioł
Wydawnictwo: Pociąg do natury
Rok wydania: 2016
Stron: 96


Magdalena Kozioł pisze o sobie:
"Jestem kobietą, której udało się w życiu, po wielu latach poszukiwań odnaleźć pasję. Od dzieciństwa lubiłam swoją wyobraźnię, książki i uwielbiałam pisać wypracowania. Okazało się, że takie zamiłowania mogą zakończyć się pomysłem o napisaniu własnej książki, który udało mi się zrealizować dzięki wytrwałości, natchnieniu, moim bliskim i pięćdziesięciu dwóm tygodniom jednego tego roku. Na co dzień jestem żoną, mamą dwójki wspaniałych dzieci i prowadzę sklep z naturalnymi kosmetykami. Uwielbiam rozmawiać, czytać złote myśli, kocham muzykę i cieszy mnie dzielenie się moją pasją z innymi.

W książce, którą mam ogromną przyjemność przedstawić, opisałam niezwykłą historię Sally – pięknej kobiety i miłości, jaka niespodziewanie pojawia się na jej drodze i zaskakuje, jak przysłowiowy grom z jasnego nieba. Wszystko to okraszone pięćdziesięcioma dwoma kolorami życia.



Moje wrażenia:


Już drugie zdanie autorki o sobie wywołało uśmiech na mej twarzy. Od dziecka moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach, lubiłam marzyć, czytać książki i kochałam język polski. Wszelkie wypracowania, prace klasowe nie sprawiały mi nigdy trudności. Co mnie różni od Magdaleny Kozioł, to tylko to, że nigdy nie napiszę książki, zdecydowanie wolę je czytać. Na "52 kolory życia" natrafiłam przypadkiem na jakiejś stronie internetowej. Spodobała mi się okładka, zaintrygował mnie tytuł. 52 kolory? Skąd aż tyle, czy autorka je wszystkie wymieni? O czym będzie ta książka? Myśli miałam wiele... W końcu nadszedł ten dzień, książka trafiła w moje ręce. "52 kolory życia" zaskoczyły mnie swoją objętością, nie mają nawet stu stron. Każdy rozdział to jeden tydzień – jeden kolor. W pierwszym tomie mamy pięć tygodni. To o czym nam opowiada? Czy mi się spodobała? Przekonacie się już za chwilę.

W I tomie poznajemy Sally, naszą główną bohaterkę – piękną, młodą kobietą. Ma kochających rodziców, siostrę, przyjaciół, współpracowników i swojego chłopaka Tomasza – wkrótce narzeczonego. Sally kocha przyrodę i otaczający ją świat. Często prowadzi monologi, które powalają poznać nam jej myśli i charakter. Razem z Tomkiem tworzą idealną parę. Taką, którą wydaje się, że nic nie jest w stanie rozłączyć. Czy aby na pewno?

Jacek i Aneta są małżeństwem, ich owocem miłości jest mały Staś. Mieszkają nad morzem, oboje pracują. Jacek jest policjantem, zaangażowanym w swoją pracę. Małżeństwo ich nie jest jednak idealne, stopniowo oddalają się od siebie. Mają sobie wiele do zarzucenia. Ich związek zaczyna się powoli rozpadać, o czym dobrze wiedzą. Czy jest szansa, że naprawią swoje relacje? Czy obie pary mają szansę się spotkać? I jak na to spotkanie zareaguje Sally i Jacek? Czy w ogóle zareagują? Tego niestety Wam nie zdradzę...

"52 kolory życia" to debiutancka powieść Magdaleny Kozioł. Wciąga od pierwszych stron swym barwnym opisem, pobudzając tym samym naszą wyobraźnię. Każde pięć tygodni ukazane w książce, opatrzone jest kolorem: białym, pomarańczowym, niebieskim, zielonym, różowym. Każdy kolor tygodnia ma swoje uzasadnienie. Tych kolorów, jak sam tytuł mówi, będzie 52. Jestem ich bardzo ciekawa. Chętnie sięgnę po następne części, poznam dalsze przygody naszych bohaterów. Ich sylwetki również zostały ciekawie ukazane. Czytając, czułam ich emocje, przemyślenia, poznawałam ich życie. Dowiedziałam się na ich temat wielu interesujących rzeczy. Czy coś ich połączyło? Tego Wam nie powiem.

Zachęcam Was kochani do przeczytania książki. To dobra lektura na szare, deszczowe jesienne dni. Barwa jej kolorów rozświetli Wam życie, nauczy dostrzegać piękno przyrody i otaczającego świata. Polecam!





Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję autorce – Magdalenie Kozioł.
Dziękuję również za próbki kosmetyków, pochodzących ze sklepu autorki "Pociąg do natury".






Książka bierze udział w wyzwaniu:
Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza

2 komentarze:

  1. Kochana zachęciłaś mnie i chętnie bym przeczytała ;) Już sam tytuł jest bardzo optymistyczny ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Naprawdę warto :) Na fp jest konkurs, jeśli jeszcze się nie zgłosiłaś to zapraszam :)

      Usuń