Witajcie!
Dziś troszkę nietypowo, nie będzie recenzji. Zostałam nominowana przez Kraina Książką Zwana (za co serdecznie dziękuję) do udzielenia odpowiedzi na kilka pytań. Dzięki temu, będziecie też mieli okazję lepiej mnie poznać. W takim razie zaczynam!
1. Ulubiona książka z dzieciństwa?
Pewnie się zdziwicie, ale nie pamiętam tej pierwszej ulubionej książki z dzieciństwa ( szybciej w tym miejscu mogłabym podać taką książkę z dzieciństwa mojej córki :) ). Dopiero taką książkę kojarzę, gdy skończyłam 11 lat. Była to"Ania z Zielonego Wzgórza" Lucy Maud Montgomery, którą darzę ogromnym sentymentem do dnia dzisiejszego.
2. Czym jest dla Ciebie książka?
Książka jest dla mnie wszystkim. Moją przyjaciółką, kiedy potrzebuję pocieszenia. Moim powietrzem, oddechem, radością i smutkiem, oderwaniem się od rzeczywistości i dnia codziennego. Jednym słowem jest całym moim światem. Nie wyobrażam sobie życia bez książek.
3. Książka, która wywołała u Ciebie największe emocje, która zakotwiczyła się w Twoim sercu i umyśle do dziś?
Bardzo trudne pytanie... Takich książek, które wywołały duże emocje w moim sercu i umyśle było kilka. I na pewno jeszcze wiele takich przede mną. Jedna z nich to "Skazani na ból" Agnieszki Lingas - Łoniewskiej.
4. Co sądzisz o ekranizacjach książek? Która według Ciebie była najbardziej udana, a która najgorsza?
Oczywiście jestem za ekranizacją książek. Uważam jednak, że najpierw warto przeczytać książkę, a później obejrzeć film. Wiele razy bowiem powieść jest lepsza od filmu. Na drugą część pytania nie odpowiem, bo ja tak rzadko oglądam telewizję, iż ciężko mi to ocenić.
5. Najciekawszy Twoim zdaniem bohater literacki, to ?
Każdy bohater literacki ma w sobie "to coś" , co czyni go ciekawym. Każdy czegoś nas uczy, coś wskazuje. Przykładem może nam tu, posłużyć Mały Książę, który uczy miłości i przyjaźni.
6. Co Cię skłoniło do założenia bloga? Czym był dla Ciebie na początku, a czym jest teraz?
Od wielu lat marzyłam o założeniu własnego bloga, gdzie mogłabym pisać o czym czytam. Ciągle jednak brakowało mi odwagi. Aż w końcu w marcu tego roku, odważyłam się. Jest dla mnie taką małą odskocznią od dnia codziennego. Jeszcze "raczkuję", ale mam nadzieję, że będziecie mimo wszystko, mnie tu odwiedzać i dzielić się ze mną swymi przemyśleniami na temat książek (i na inne tematy też).
7. W jakim miejscu najbardziej lubisz czytać? Jak wyobrażasz sobie idealne miejsce, w którym mogłabyś się znaleźć ze swoimi książkami?
Czytam wszędzie, gdzie tylko mogę - w pociągu w drodze do Zakopanego, w autobusie, na leżaczku przed domem... Książka towarzyszy mi wszędzie. Najbardziej jednak uwielbiam czytać kiedy jestem sama w domu. Czy Wy też tak macie, że jak bierzecie książkę do ręki, to domownicy chcą akurat wtedy z Wami najwięcej dyskutować? Bo u mnie taka sytuacja jest na porządku dziennym :). Moje marzenie- to pokoik biblioteka z fotelem bujanym, sofą i biurkiem. I kluczem, żeby zamknąć się od środka. :)
8. Opisz kilka swoich cech charakteru za pomocą tytułów, bohaterów lub tego, co kojarzy Ci się z książkowym światem :)
"To się da!", "Mały książę" , "Ania z Zielonego Wzgórza" ,"Dotrzymana obietnica" - i jeszcze kilka innych by się znalazło :)
9. Dziś spotkało mnie coś bardzo przyjemnego. Jedna z moich czytelniczek napisała mi, że dzięki recenzji książki "Wszystkie kształty uczuć", którą u mnie przeczytała, sięgnęła po książkę i jest z niej bardzo zadowolona. Często Wam się zdarzają takie sytuacje? Jakie to dla Was uczucie?
Zdarzają mi się takie sytuacje, To wspaniałe uczucie, gdy dzięki recenzji uda się zachęcić kogoś do przeczytania książki. Dodaje mi to skrzydeł i motywuje do działania. Upewnia mnie, że warto dzielić się swą pasją czytania z innymi.
Odpowiedziałam już na wszystkie pytania :) Myślę, że teraz wiecie o mnie troszkę więcej. Dziękuję za uwagę, a ponieważ weekend majowy ciągle przed nami, nie będę nikogo nominowała. Odpoczywajcie, bawcie się i czytajcie.
Bardzo Ci dziękuję za odpowiedzi na pytania :) Zdecydowanie bliżej Cię poznałam! :) Masz cudowne marzenie o tej swojej biblioteczce;) Pamiętam tylko o tym kluczyku! :)
OdpowiedzUsuńKluczyk musi być :) zamknę się od środka i będę czytać. Będę udawała, że nie słyszę :) jak będą się dobijać.
UsuńNo widzę, że poradziłaś sobie z odpowiedziami na pytania ;) A ten klucz to chyba byłby przydatny ;)
OdpowiedzUsuńNa pewno Grażynko :)
UsuńCudowne marzenie. Też Anie wspominam jako książkę z dzieciństwa.
OdpowiedzUsuńAch cudownie jest autora bloga chociaż troszkę poznać dzięki tym tagom! :)
Pozdrawiam
:) Nie ma to jak Ania.
UsuńPozdrawiam
Bardzo dobrze poradziłaś sobie z pytaniami. W pełni rozumiem twój ból, bo mi tez ciągle ktoś przeszkadza w czytaniu.Pozdrawiam Cię gorąco i cieszę się, że mogłam dzięki temu tagowi lepiej Cię poznać.
OdpowiedzUsuńJustynko wkrótce odpowiem na pytania zadane przez Ciebie :) Pozdrawiam cieplutko
UsuńDzien dobry. Jeszce raz zawrócę Ci głowę tagiem. Pozwoliłam sobie Ciebie w nim nominować. Zapraszam tutaj
UsuńTo już dwa tagi, na które muszę odpowiedzieć :) Postaram się szybko to nadrobić :)
UsuńOj tak zdecydowanie lepiej najpierw przeczytać książkę! Też kocham Anię;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam bo siebie books--my-life.blogspot.com
Na pewno zajrzę zaraz do Ciebie na blog :) Pozdrawiam
UsuńBardzo fajnie odpowiedziałaś na te pytania! Jednak to prawda, że książki najwięcej mówią o ludziach, którzy je czytaja.
OdpowiedzUsuńZaintrygowałaś mnie "Skazanymi na ból", chyba w końcu po nich sięgnę.
Dziękuję :) Generalnie wszystkie książki pani Agnieszki Lingas-Łoniewskiej wywołują dużo emocji
OdpowiedzUsuń