niedziela, 27 listopada 2016

Margarett Borroughdame – "Jesień plecień"


Tytuł: "Jesień plecień"
Autor: Margarett Borroughdame
Wydawnictwo: MBBOOKS
Data wydania: 2016 r.
Stron: 36



Opis:

Drodzy Rodzice! Drogie Dzieci!
Jesień to feeria kolorów, to brykanie po szeleszczących dywanach i pomarańczowe od dyń domy. To rude wiewiórki w parkach objadające się orzechami, ostatnie motyle na astrach i zabawy kasztanowymi ludkami. Jesień plącze dni słoneczne z deszczowymi, dodaje do nich szczyptę szronu, owija babim latem i smakiem powideł śliwkowych. Taka jest jesień, jesień plecień!


Moje wrażenia:


Jesień to taka pora roku, na którą wielu z nas narzeka i okazuje swoje niezadowolenie. Coś w tym troszkę jest, bo ostatnio jesień nie skąpi nam deszczu i wietrznych dni. Też nie lubię takiej jesieni, ale wtedy mam na nią sposób. Zapalam zapachową świeczkę, robię herbatkę, opatulam się kocem i czytam. Właśnie dziś tak postąpiłam i przeczytałam wspaniałe wierszyki dla dzieci, autorstwa Margarett Borroughdame. 

"Jesień plecień" mieni się feerią barw, kapiącym deszczem i błyskającym słoneczkiem. Autorka ukazuje dzieciom piękną polską jesień, babie lato, dywan utkany z różnokolorowych liści. Może sami pamiętacie jeszcze, jak miło szurają liście pod nogami? Ja pamiętam, uwielbiam takie jesienne spacery, dywan z liści, wiewiórki skaczące po drzewach.

"Orzeszek dla wiewióreczki"

Basia, Basia, Basia...
Zobacz, co dla Ciebie mam!
Basia, Basia, Basia...
Chodź bliżej,
Orzeszka Ci dam!

Jesień zachęca nas też do zabawy. Wystarczą kasztany, listki źdźbła suchej trawy, aby razem z dziećmi wyczarować świat kasztanowych cudów. Z książeczki dowiemy się, czym są marcinki, dlaczego nasz kraj lubią  jesienią i zimą niektóre ptaszki. Pamiętajcie też, że ta pora roku buciki zmienić nam każe. Schowajmy sandałki, a wyciągnijmy kalosze, botki i ciepłe bambosze.

"Szron w październiku"

Szron w październiku przypomina,
że idzie zima!
Jeszcze wiele dni jest jesieni,
jeszcze się park  kolorami mieni,
słoneczko jeszcze łaskocze promykami, 
jednak na dłuuuuuuuugooo
żegnamy się z sandałami.

Dzieci poznają też jeżowy sposób na jesienne chłody, szaleństwo dyniowe oraz smak powideł śliwkowych.



Zachęcam Was kochani do wspólnego przeczytania z dziećmi tej książeczki. Na pewno mile spędzicie czas, a niektórzy z Was może przypomną sobie swoje jesienne dni z dzieciństwa. Będziecie mieli co dzieciom dodatkowo opowiadać. 
"Jesień plecień" da Wam wiele wrażeń. Dźwięczne wierszyki, niczym w kolorowym kalendarzu przeprowadzą was do ostatniej strony. Tam czeka na najmłodszych jeszcze niespodzianka: miejsce na wklejenie swego zdjęcia  oraz na własny wierszyk o jesieni.



Na naszą uwagę i pochwałę zasługują też piękne ilustracje Cezarego Powierży i zdjęcia Fotolii zamieszczone w książeczce. Zachęcam Was serdecznie do zakupu książeczki Margarett Borroughdame dla Waszych pociech. Polecam.




Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu MBBOOKS


Książeczki, autorstwa Margarett Borroughdame możecie zakupić:
http://www.empik.com/szukaj/produkt?author=Borroughdame+Margarett&gclid=CP3e
http://www.matras.pl/szukaj/?autor=Margaret&grupy_wiekowe=7-10+lat



Książka bierze udział w wyzwaniu:
Dziecięce poczytania, Olimpiada czytelnicza, Zaczytajmy się

2 komentarze:

  1. Nutki z parasolkami super. Dzieciom będzie się podobać! Wierszyki też interesujące. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na pewno książeczka spodoba się dzieciom :) Jest pięknie ilustrowana i wierszyki wspaniałe.
      Pozdrawiam.

      Usuń