niedziela, 27 sierpnia 2017

Anna Bellon – "Nie zapomnij mnie"



Tytuł: "Nie zapomnij mnie"
Autor: Anna Bellon
Wydawnictwo: OMG Books
Data wydania: 2017
Stron: 265


Opis:

The Last Regret są na szczycie: wyprzedana trasa koncertowa, nominacje do Grammy, uwielbienie fanów, świetna zabawa z paczką najlepszych przyjaciół.

Ale Ollie nie jest tak naprawdę szczęśliwy: ma apartament, którego nie może nazwać domem, i dziewczynę, która nie jest jego wielką miłością. Bo Ollie nie zapomniał o Ninie, pierwszej i jedynej, którą naprawdę kochał. Którą chciał mieć w sercu na zawsze. I która zniknęła z jego życia.

Aż do dziś...  

Dlaczego Nina odeszła bez słowa? Czy kiedykolwiek kochała Olivera? I dlaczego skrywana przez nią tajemnica nieodwracalnie zmieni życie Olliego?




Moje wrażenia:


Po raz drugi mam przyjemność sięgnąć po książkę Anny Bellon. Wcześniej miałam okazję przeczytać  jej debiut pt. "Uratuj mnie", w której poznałam losy Mai i Kylera. Jeśli macie ochotę, tutaj możecie zapoznać się z recenzją. Przyznam się Wam, że z niecierpliwością oczekiwałam na dalsze losy paczki przyjaciół. Byłam ciekawa, co będzie dalej. Właściwie to byłam przekonana, że poznam dalsze losy Mai i Kylera. Tymczasem już na początku spotkała mnie niespodzianka. W końcu nadszedł ten dzień... Drugi tom serii wpadł w moje ręce... "Nie zapomnij mnie" zaskoczyło mnie już na samym początku. Pojawiają się od pierwszej strony nowe postacie. Autorka pokazuje nam historię Olivera i Niny. Właśnie, jak myślicie, czy ta historia przemówiła do mnie? Czy książka spodobała mi się? O tym już za chwilę mam zamiar Wam napisać.

Jak już wspomniałam wyżej, w tej części poznamy historię Olivera Jamesona. Kim on jest? Oliver to gitarzysta zespołu The Last Regret. Młody człowiek, który bardzo wiele przeszedł już w swoim życiu. Nie zawsze wszystko mu się układało, teraz wiedzie szczęśliwe życie.  Chociaż czegoś mu brakuje. Odczuwa pewną pustkę. Pomimo że jest na topie, gra w zespole, jeździ w trasy koncertowe, ma swoje liczne fanki, zyskał sławę. Jednak ciągle na coś czeka, a apartament do którego wraca, nie do końca jest tym, czego chce. Nasz bohater robi, to co lubi – gra. Nie jest jakimś egoistą, ciężko pracuje na wszystko. Jednak czegoś mu w życiu brakuje? Ten apartament taki pusty? Gdzieś w głębi serca tęskni za dziewczyną...  Za dziewczyną, która kiedyś odeszła bez słowa. Kim ona jest?

"...Nie zapomnisz jej. Ale możesz mimo wszystko ułożyć sobie życie bez niej."

Czy jednak na pewno tak się da?

Nina Mills bardzo wiele przeszła w swoim życiu. Kiedyś jej oparciem był Ollie, rozumiał ją i wspierał. Do czasu... Pewnego bowiem dnia Nina po prostu zniknęła bez słowa. Pojawia się ponownie po pięciu latach. Czy Ollie wybaczy jej to zniknięcie? Czy mogą ponownie stworzyć związek? Co Nina ukrywa przed nim i czy to zmieni jego życie?

"A przeszłość miała to do siebie, że lubiła się o człowieka upominać właśnie wtedy, kiedy ten chciał ją puścić wolno."

 "Nie zapomnij mnie" to historia nie tylko o muzyce, ale również o przyjaźni, o tęsknocie, o trudnych decyzjach i wielkiej miłości.  Napisana lekkim językiem, dzięki czemu akcja książki biegnie wartko i szybko. Wciąga  nas swą treścią od pierwszej strony. Z każdą przeczytaną kartką odkrywamy tajemnice naszych bohaterów, które Anna Bellon dawkuje nam stopniowo. Bardzo ciekawe dialogi, napisane młodzieżowym językiem również dodają książce uroku i nie raz wywołują uśmiech na twarzy czytelnika. Nie sposób wspomnieć też o bohaterach.

Bohaterowie wspaniale wykreowani – naturalni, wyraziści i z poczuciem humoru. Mamy tutaj do czynienia z narracją z perspektywy Olivera, jak i Niny. Bardzo lubię poznawać losy bohaterów z obu perspektyw, poznawać ich myśli, odczucia i wszelkie przeżycia. Muszę Wam też powiedzieć, że od samego początku polubiłam Olivera, wzbudził we mnie pozytywne wrażenie. Młody, ambitny muzyk, któremu nie uderzyła "woda sodowa" do głowy. Nina troszkę mnie denerwowała, nie do końca też popieram, to jak postąpiła, znikając tak nagle na pięć lat. Cieszę się, że w tej części mogłam również poczytać o reszcie zespołu TLR, szczególnie dotyczy to Mai i Kylera, których polubiłam w poprzedniej części.

Podsumowując "Nie zapomnij mnie" to książka o młodzieży dla młodzieży. Jednak i starszy czytelnik znajdzie tu coś dla siebie. To lektura, przy której miło spędzicie wieczór. Zachęcam Was do przeczytania.




Za możliwość przeczytania i zrecenzowania dziękuję Wydawnictwu OMG Books.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz